Dlatego np. nie warto inwestować w kafejki internetowe. Dzisiaj, kiedy większość ludzi korzysta z internetu w telefonie, małe jest prawdopodobieństwo, że tego typu biznes wypali. Oczywiście może się zdarzyć, że istnieje jeszcze jakaś kafejka, gdzieś w pobliżu dworca, ale ciężko uwierzyć, że mogą się utrzymać dwie. Na ogół złym pomysłem jest też zakładanie małego osiedlowego sklepiku z odzieżą. Większość osób jeździ dzisiaj na zakupy do wielkich centrów handlowych i mały sklepik nie ma szans na przetrwanie. Jeszcze kilka lat temu istniało dużo firm zajmujących się przepisywaniem rożnych prac, dokumentów, prac magisterskich. Dzisiaj rzadko się zdarza, żeby ktoś pisał coś ręcznie, a następnie chciał, aby zostało to przepisane. Tak samo jak złym pomysłem na biznes jest miejsce, gdzie się wypożycza kasety i płyt z filmami. Dzisiaj większość ludzi decyduje się skorzystać z wirtualnej wypożyczalni, gdzie mogą znaleźć przeróżne filmy i „wypożyczyć” je na kilkanaście godzin. Tak samo marnym pomysłem jest zakładanie własnego biura podróży. Dzisiaj, kiedy upadają giganci trudno wyobrazić sobie, że na rynku utrzyma się mała firma. Dlatego też zakładając własny biznes, trzeba się zastanowić co jeszcze się opłaca.